Forum internetowe sojuszu Fear Factor
Użytkownik
a co tam......rada jest to najwazniejsze.....nie mam do niej w sumie zastrzezen bo sa w niej ludzie aktywni na forum
Offline
Nowy użytkownik
witam właśnie punkt 5 jest trochę niepotrzebny w sojuszu jest rada wiec myślę żeby zaistnieć to trzeba być aktywnym w grze i pomocy jest demokracja więc głosowanie załatwi sprawę . A z usuwaniem za nieobecności trzeba opracować ogólne zasady pozdrawiam G.J
Offline
Użytkownik
tylko mam jeden dylemat.....skoro jest rada to gdzie są Admirałowie: Logistyk, Strateg i Dyplomata.....??
Offline
Nowy użytkownik
Witam mam taki pomysl zeby zrobic cos ala NATO tz obrona slabego gracza jeden z graczy poswiecil by planete tylko na rozw floty mial by range admirala floty nato jego zadaniem by bylo reagowanie na najazdy slabych graczy i wysylanie tam floty pomocowej .Sprawa floty poprostu gracze o wusokiej pozycji by sie opodatkowali chodzi o comiesieczne przekazanie jakies jednostki na zecz nato .admiral podlegal by bes pod rade sojuszu i ona w glosowaniu by podejmowala decyzje w sprawie wyslania floty co wy na to? pozdrawiam G.J
Offline
Użytkownik
Ja tez mam pewną propozycję... jak kiedyś miałem sojusz w ogame to tam było coś takiego jak Łowcy Głów. Otóż polegało to na tym, że członkowie sojuszu, najczęściej Ci słabsi proponowali farmy graczom, którzy mieli flotę i poszukiwali bunkrów.
Były dwa wątki: Propozycje dla Łowców Głów oraz Oferty Łowców. W pierwszym gracze pisali propozycje dla Łowców podając im namiary na bunkierki a w drugim Łowcy oferowali się flotą. Myślę, że u nas też mógłby zaistnieć taki system, bo są tu gracze, którzy wręcz pragną farmienia i mają sporo floty, ale są i gracze, którzy nie mają ochoty farmić lub też nie mają floty. Ci drudzy mogliby pomagać pierwszym i razem można by było ładnie poszaleć..... Pozdro
no i jak z tymi łowcami głów... doczekam się odpowiedzi jakiejś ???
Ostatnio edytowany przez Impossibleman7 (2007-11-24 08:45:01)
Offline
Użytkownik
Traker , 8:467:4 ziomek mnie jedzie codziennie...jak jestem w szkole to on leci i po przyjściu mam tylko opary surówki...;/
Offline
Użytkownik
narazie dal mi spokój....ciekaw jestem na jak długo....powoli się odbudowuje i inwestuje w nanity...
Offline